Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuba
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23 Lut 2008, Sob 14:13 Temat postu: Zabawne sytuacje |
|
|
Jakie według was były najzabawniejsze sytuacje???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Borekman
Moderator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 27 Lut 2008, Śro 14:28 Temat postu: |
|
|
Akurat rudno mi rozróżnić śmieszne momenty z pierwszej czy drugiej serii, ale jeden pamiętam bardzo dobrze. To był odcinek 01x02. Młody gazeciarz podjeżdża do Susan i skarży się, że ta mu nie płaci. Kobieta nie ma zamiaru, bo chłopak nigdy nie kładł gazet tam gdzie być powinny, tylko rzucał w zwierzęta, drzewa i szyby. Tak więc Danny (bo tak miał na imię) odjechał, wyzywając gospodynię, a ta rzuciła w niego gazetą; a jak znać jej szczęście, trafiła w szprychy i chłopak wywrócił się wraz z rowerem wprzód, upadając na twarz. Obecna przy tym Ida pokazała tylko kciuka w stronę Susan, tym samym jej gratulując...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27 Lut 2008, Śro 14:43 Temat postu: |
|
|
Ach tak pamiętam to była zabawna sytuacja. Ciekawe był jak Lynette rzuciła jajkiem panią Mcclusky. Dobre było jak Parker poprosił ją żeby ona pokazała mu c***e i obiecał jej za to loda. Wchodzi Lynete a ta je loda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borekman
Moderator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 27 Lut 2008, Śro 14:46 Temat postu: |
|
|
A czy przypadkiem on nie proponował batona? Bo potem Lynette spytała się jej czy pokazała, a ona: ,,No coś ty!".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27 Lut 2008, Śro 14:48 Temat postu: |
|
|
Mi coś bardzie idzie ku lodowi, ale mniejsza z tym chodzi tu o sam fakt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borekman
Moderator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 27 Lut 2008, Śro 17:03 Temat postu: |
|
|
No i kolejna scena:
Carol Prudy podejrzewa, że jej mąż ma romans z Susan (a tak naprawdę to jest jego córka i stąd te spotkania), dlatego pisze na drzwiach jej garażu ,,Whore", co po polsku znaczy tyle co "kobieta lekkich obyczajów". Mayerowa wychodzi na podwórko po gazetę i widzi na przeciwko rzekomo gapiącą się na nią kobietę z kotem (kot też się na nią gapił). Susan odwraca się i widząc ten napis, wypuszcza rąk kawę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateusz8
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14 Sie 2008, Czw 13:43 Temat postu: |
|
|
Mnie bardzo podobał się ten moment, w którym dzieci Scavo przychodzą przeprosic mr. McCluskey i w pewnym momencie któryś z nich zapytał mr. McCluskey ile ma lat, a ona zapytała go na ile wygląda, a on powiedział, że na 150 xDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 01 Wrz 2008, Pon 16:05 Temat postu: |
|
|
No tak tez moment zabawny choć kobiet o wiek sie nie pyta. Śmieszną sytuacje miała Gabi gdy przywalił sie do niej Zack, który był już starszy i wtedy bogaty. Był z Gabi w domu ona chyba się upiła i gdy rano się obudziła milioner powiedział jej, że spali ze sobą co było nie prawdą jaką ona minę zrobiła i jak zareagowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|